Dziś przedstawię lakier z nagłówka. Zdjęcia pochodzą z poprzedniego bloga. Lakier ten to fiolet od Marizy z serii Brilliant. Wydaje mi się, że wizualnie podobny jest do Dirty Berry od Catrice, ale niestety nie mam jak zrobić porównania.
Lakiery z tej serii mają delikatny efekt holograficzny, czego mój aparat nie chciał w ogóle uchwycić. Konsystencja jest rzadka, ale nie trzeba się bać o zalanie skórek. Trwałość najlepsza z całej kolekcji, wytrzymał ok. 6 dni, gdzie na przykład róż i niebieski trzymają się tylko 3 dni. Na zdjęciach z Poshe, ale same z siebie też schną w miarę szybko :)
Następny post będzie już z aktualnymi zdjęciami, nie chciałam po prostu żeby ktoś kojarząc zdjęcie z innego bloga myślał, że skopiowałam sobie zdjęcie do nagłówka :)
nie mam tej Marizy, ale Catrice jest jaśniejsza :) oba świetne :))
OdpowiedzUsuń